Zimowy plener na Pomorzu Zachodnim to nie taka prosta sprawa. Jeżeli spadnie śnieg, to i tak jego godziny są policzone. Tutaj liczy się czas reakcji, odkładanie zdjęć na potem nie wychodzi na dobre. Mimo tego udało mi się złapać co nieco zimy. Mam nadzieję, że zima nie powiedziała jeszcze swojego ostatniego słowa i pokaże swoje śnieżno-mroźne oblicze.








